Autor |
Wiadomość |
Galharen_ |
Wysłany: Czw 21:35, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
Faktycznie, integracja by sie przydala, ale problemem jest czas...
Leszczyniacy maja teraz mature, ja z Kagarothem siedzimy w poznaniu i ciezko mi przewidziec kiedy zjade do leszna:p najwczesniej za 2 tygodnie i wtedy chetnie przyjrzałbym sie jak sie gra w lotra jesli bedziecie grali. |
|
|
GymlyTheDwarf |
Wysłany: Śro 18:41, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
Oj, odzew był nieco szybciej na gg, teraz już byłem na miejscu, skończyłem dochodzenie kto co gdzie nabałaganił/zostawił, odbębniłem pokutę i złożyłem takie niejako podsumowanie
Co do waszej nieobecności, to jesteście w pełni usprawiedliwieni, też przed maturą miałem lukę w grze
I myślę, że jedną grupę da się stworzyć, tylko wymaga to czasu i wspólnego grania, prawda? |
|
|
r0m |
Wysłany: Śro 17:14, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
błyskawiczny odzew ogólnie bez ciśnien, już mi pierwsza złość przeszla. chodzi o to żeby pudełka na figurki itp były na naszej szafie-ta taka przezroczysta a nie na stole. z wpadniem ostatnio kiepsko-wybaczcie ale wszyscy(5 osob) z leszna piszemy mature w tym roku wiec czas trzeba na co innego marnować. mysle ze w czerwcu podpiszemy nową umowę z dyrektorem i przekażemy nadzór pawłowi-bo nas w lesznie za dużo nie zostanie. ogolnie myslalem po prostu ze stworzymy jedna grupe a nie kazdy sobie no ale cuż... do zobaczenia kiedys w twierdzy. |
|
|
GymlyTheDwarf |
Wysłany: Śro 16:01, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
Galharen, zmartwię cię, ale to piwo nie nasze (pewni jesteście, że to nikt z waszego turnieju?). Poza tym, proszę bez inwektyw, bo jak sam zauważyłeś w normalnym świecie obowiązują jakieś zasady.
Kolejny element - przewrócony stół - no to już jest dla mnie czarna magia, na 80% to nikt z naszych.
Co do bałaganu - w imieniu LotRowców biję się w pierś i przepraszam za nieogar młodzieży. W ramach pokuty już odkurzone, śmieci wyniesione Aha - pudełko po margarynie wbrew pozorom nie było śmieciem, a pudłem na elfy Colina.
I ostatnia sprawa, którą ogólnie ujmę jako składki i odpowiedzialność. Ja osobiście chętnie opłacę wszystkie składki, tylko kiedy, panowie? Jestem w CKiS +/- co dwa tygodnie, a ostatnio widziałem któregokolwiek z battlowców... hmm... dobre pytanie, kiedy?
Chcecie, żeby informować o tym, kiedy spotykamy się w CKiS - otóż w piątki, bo tak podobno owa sala miała być udostępniana. Wyjątkiem były ferie, kiedy to spotykaliśmy się ad hoc, umawiając się z dnia na dzień. Aha, no i z Antkiem wpadliśmy w ten poniedziałek na grę i sprzątanie - być może poniedziałkowe wizyty będą się co jakiś czas zdarzać.
W sprawie odpowiedzialności za skutki naszej i waszej obecności w Twierdzy mam pewne rozwiązanie - można ją spisać ponownie (o ile istnieje ona w postaci pisemnej) ze mną jako jednym z sygnatariuszy, odpowiedzialnym za LotRowców.
Tyle mojego, zdravim
GtD |
|
|
Galharen_ |
Wysłany: Sob 0:55, 30 Sty 2010 Temat postu: |
|
Nie ogarnijcie sie, tylko ladacznica sprzatac po sobie.
Łaske mi robicie ze przychodzicie pograc w figurki? Jak nie macie gdzie pic piwa bo wam w pubach nie chca sprzedawac, bo nikt dowodu nie ma, to ladacznica zle trafiliscie.
Przez twierdze przewijało sie dużo ludzi, mniej zwiazanych z hobby lub bardziej, ale w normalnym swiecie obowiazuja jakies zasady chyba...
Całe szczescie, ze nie ma mnie w lesznie, bo strasznie mnie wkurwia cos takiego, zapewne nei tylko mnie w sumie.
EDIT: Jeszcze bardziej mnie wkurwia fakt, ze zamist soczystego kurw@ jakies ladacznice wyskakuja... |
|
|
Matusz |
Wysłany: Czw 18:31, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
zgadzam się z Romem, daliście dupy z tym bałaganem... |
|
|
r0m |
Wysłany: Czw 17:40, 28 Sty 2010 Temat postu: Kuźwa mać! |
|
do wszystki grających w lotra:
kuźwa mać, ogarnijcie się trochę z tym syfieniem! dzisiaj jak przyszedłem do twierdzy to był tam taki syf jakby tafun przeleciał. na ziemi jakieś dyplomy porozwalane, na stołach pełno papierków, stól przewrócony, jakies butelki, nawet pudełko po margarynie.
udzielam oficjalnej reprymendy, ma się to więcej nie powtórzyć, nie po to tam te worki na śmieci są. nie mówie że ma błyszczeć no ale kuźwa bez przesady!
dodatkowo miło by było jakby ktoś chociaż na forum pisał kiedy wy tam idziecie, bo tak sobie chodzicie nie wiadomo kiedy, nie wiadomo kto... mimo wszystko to my za was odpowiadamy z racji tego że to my mamy podpisaną umowę.
przypominam też o składkach, dzisiaj zaganiam pakera żeby zaktualizował liste kto zapłacił(btw. jak ma colin na nazwisko?). kto nie zapłacił(nie zapłaci)-wyjazd, to był cały nasz jeden warunek "fuzji" zeby w razie czego płacić składki, na które jedna i druga strona się zgodziła.
pozdrawiam
samozwańczy prezes |
|
|