|
Twierdza Alkarin Forum graczy bitewnych Warhammer, Warmachine, Hordes
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
diaconuparty
Administrator
Dołączył: 16 Kwi 2007
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:13, 29 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
czekam na relacje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
r0m
Gobliniątko
Dołączył: 16 Kwi 2007
Posty: 504
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: leszno:)
|
Wysłany: Wto 20:50, 29 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
własnie, kto wygrał wkoncu? matusz czy jedrzej?
krotka relacja
12-8 z matesem
coby nie mowic, rzuty mi calkiem ladni szly, przeciwnik z 2 kosicami dispela takze stopki bolą, strzelanie tez ladnie wchodzi, duzo zabijam, ale duzo pkt skirtane w odzialach ja 2 white liony, 1 dragon prince oraz trace drogi oddzial savagow i maga w ostatniej turze i z ladnego wyniku wychodzi troche gorszy
0-20 z waca
nie lubie grac z takimi armiami, wszystko szybkie i małe, 2 oddzialy skałtow z ktorymi nei mam co zrobic, duzo magii. gdy wchodzi iluzja na klocek z gnerałem armia zaczyna mi sie sypac, pozniej trace jeszcze savagi z magiem ktorych po strzelaniu zostalo jakies 6-7. no coz zagralem ja dupa
0-20 ze srubenem
jak przegralem ta bitwe to do teraz nie rozumiem, no ale skoro 4 dziki(łacznie 16 atakow) odbijaja sie w szarzy od 1 pegaza, klocek ze statikiem 6 i generalem w szarzy nie potrafi chodzby zremisowac z lanaca, 2 magow nic nie robi z magi chociaz przeciwnik ma 2 kosci dispela, 5 maszyn zabija jakis 3 rycerzy. no to bywa roznie. pozniej zabrkolo mi juz checi do ratowania jakis chociaz 5pkt, poddalem bitwe.
tym sposobem zdaje sie iz okopuje ostatnie miejsce
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Larandil
Mroczne Elfiątko
Dołączył: 16 Kwi 2007
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:54, 29 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
oto pelnia wynikow podaje je z tym wieksza przyjemnoscia ze najlepiej z tej calej zgrai znam goscia na pierwszym miejscu:)
1. Jedza 50
2. Waca 43
3. Matusz 38
4. Sruba 36
5. Mates 28
6. Paker 20
7. Handkes 13
8. Rom 12
Coz milo bylo dziekuje przeciwnikom za bitwy. Wnioski: swordmasterzy rzezaja z dragonami to juz w ogule, Dragon Mage hmzzz no jest niezly trzeba tylko sie nauczyc tym grac i wyniszczyc przeciwnikowi strzelanie wpierw bo przywalic to on potrafi no i czaruje tez wielce niezle:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kagaroth
Gobliniątko
Dołączył: 16 Kwi 2007
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Jedynki xD
|
Wysłany: Wto 23:41, 29 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
No turniej mega udany zwłaszcza ze czasu bylo malo a zagraklismy 3 bitwy pełne.
2gie miejsce fajnie fajnie zwłaszcza ze przeciwnicy wymagający.
1.Bitwa z Pakerem. Mialem pomysl jak zagrac zeby ladnie wygrac ale niestety rzuty nie z tej ziemi. Przeciwnikowi oprócz guesingu wychodziło wszystko ja z kolei bylem kopany przez statystyke w dupe. Pod koniec bitwy sie troche poprawiło. Wynik 11-9 tylko i wyacznie dlatego ze zająłem 3 ćwiartki.
2. Bitwa z Romkiem jak wyżej. Tu z kolei rzuty sie do mnie usmiechnęły i prawie wszystkie założenia taktyczne wykonalem co pozwoliło osiągnąc wynik 20-0
3. Bitwa z Matuszem.
Tu z kolei nie mialem pomyslu na gre żadnego bo jak zobaczylem na przeciwko siebie 7 klocków po 30 jednostek + maszyny + inne dodatki to sie troche hmmm zniechecilem. Ale co tam o dziwo wygralem rzut o rozpoczecie wiec podlatuje furiami ladnie zeby zaszarżować jazzile w następnej turze i wogóle sie ustaiwam taktycznie. Matusz w 1 turze ifka z teleportu w bolce i 210 pkt w plecy... Ale co tam troche pokminilem poświecilem shadów przez co ubilem kloc plagósów z generalem i bsb choc przy tym lekko zwalowalem przeciwnika(mam nadzieje ze nie ma mi tego za zle choć suma sumaru i tak ten klocek by dostal w nastepnej turze wpierdol przysłowiowy;]) Pare ciekawych kombatów jeszcze bylo z których raczej zwyciesko wychodzily chaosowe elfy ale druga kluczowa akcja byl ostatni kombat w grze - szarża clanratów na mój oddzial warriorów z 2 magiczkami... niestety nie ialem za barszo jak tego uniknać. 1 ture ustalem ale 2 juz nie i pplynalem przez co stracilem: ok 360pkt za bohaterów, 100 za generala, 200 za zabicie 2 bohaterów z zasady eshinu, 100 za sztandar, 185 za oddzial. razem ok...940 pkt xD. Przez to ostateczny wynik to 12-8 dla mnie a moglo wygladac troche ladniej choc 1 miejsca i takby mi to nie dalo.
Dzięki przeciwnikom za fajne bitwy i smakowe wino domowej roboty xD
A i jeszcze moja rozpiska jakby t kogoś interesowało:
magiczka slaanesha ze scrollem i + do kości magii
magiczka sroll i power stone
15x Devotki slaanesha z war bannerem
15x warriorzy full wypas
10x maruderzy pieszy z flailami
8x shadzi
5x Demonetki konne
10x furie
8x memgile + sam Mengil ;]
2x Bolec
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Matusz
Gobliniątko
Dołączył: 16 Kwi 2007
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nory
|
Wysłany: Śro 0:28, 30 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Dragon Mage hmzzz no jest niezly trzeba tylko sie nauczyc tym grac i wyniszczyc przeciwnikowi strzelanie wpierw bo przywalic to on potrafi no i czaruje tez wielce niezle:) |
ale i to nie uratowało go przed nieuniknionym, małe "pumf", mały miły pan atakujący z kłębów dymu i smok nie dożył 2-giej tury (choc w sumie wtedy jeszcze z podkulonym ogonem odlatywał)
turniej spoko, ale musze sie przyznać że już nie wytrzymałem do końca i myślałem tylko żeby iść wreszcie spać
Postanowiłem zagrać bez elektrowni, na eshinie, w pyte klocków, brak magii. Grało sie fajnie ale niektórych rzeczy nie miałem jak ugryść i mnie magia przeciwników bolała. Nastawiałem sie raczej na klimat (assasin rlz.) Następnym razem już nie bede wydziwiał, chyba że jakiś dobry kmin wejdzie
1 Bitwa - Śruben
Breta na samych lancach nie ma szans z taką ilością przeszkadzajek i odginaczek, i nawet zdawanie 90% wardów i nie zabijanie z mojej strony nikogo nie mogło sie skonczyć inaczej jak
20-0
2 bitwa - Jędrzej
Dobry elf - martwy elf
10-10 z lekką przewagą na mnie
3 Bitwa - Waca
Waca już opisał wyżej. Od siebie dodam że zagrałem jak cipa, nie byłem skupiony i popełniałem błedów w cholere. Brak woli zwycięstwa - nie ma co sie dziwić że wynik był jaki był
8-12
Miejsce 3 to i tak lepiej jak zakładałem
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Matusz dnia Śro 1:46, 30 Sty 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Galharen_
Gobliniątko
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:15, 21 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
W piątek o 10 gramy znowu turniej na 1800pkt. tak więc wbijać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Matusz
Gobliniątko
Dołączył: 16 Kwi 2007
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nory
|
Wysłany: Śro 20:08, 21 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
rewanżyk
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|